Okres przedślubny powinien być czasem spokoju, wyciszenia i błogiego szczęścia. Niestety, tak jest tylko w naszych marzeniach. Rzeczywistość jest dużo bardziej bolesna. Młodzi, którzy podejmują decyzję o zamążpójściu, mają twardy orzech do zgryzienia. Ta cała „papierologia” może zniechęcić nawet najbardziej zatwardziałego kawalera i pannę. Niezdająca sobie sprawy przyszła para młoda, błędnie sadzi, że zorganizowanie ślubu i wesela to tzw. „bułka z masłem”. Na samym początku się przekonują, że nie będzie tak łatwo, jak sądzili. Po ustaleniu terminu u księdza, rozpoczynają poszukiwania sali weselnej. Tu zaczynają się pierwsze komplikacje, gdyż okazuje się, że sala weselna przez nas upatrzona, zajęta jest na najbliższe 2 lata. Wtedy mamy 2 wyjścia, albo zmienić datę ślubu na na przykład niedzielę, albo rozglądać się za inną salą.
Fotograf na nasz ślub i wesele
Decydując się na fotografa, postarajmy się i przyłóżmy do tej kwestii. Zapoznajmy się z tematem fotografii ślubnej, nowych trendach, modach, sprecyzujmy nasze oczekiwania, sporządźmy listę oczekiwań, jakich będziemy wymagać od naszego fotografa. Mam na myśli, chociażby rodzaj zdjęć, ilość, czy decydujemy się na fotografie w plenerze, czy sesje w studiu itd.
Jak i gdzie go znaleźć?
Pomoże nam w tym wyszukiwarka Google, która jest skarbnicą wiedzy, także o fotografii ślubnej. Po wprowadzeniu słów >fotografia ślubna< oczom naszym ukazuje się ogrom wyników z kategorii Fotografia ślubna. Jest to wiedza teoretyczna, jak i też praktyczna. Możemy poczytać o modach panujących w tym temacie, radach dla przyszłych nowożeńców itd. Znajdziemy tam podpowiedzi, jakiego fotografa wybrać, jakie kwestie brać pod uwagę, fora internetowe, na których świeże pary młode dzielą się swoimi przemyśleniami i dobrymi radami itd. Nasza rola ogranicza się do zapoznania się z tymi informacjami i wspólnie z drugą połówką, wybrania odpowiedniej osoby na to stanowisko. Warto pamiętać, że fotografie te będą naszą pamiątką na lata, dlatego musimy odpowiedzialnie i na poważnie podejść do tego tematu.
Mogę podzielić się swoimi wrażeniami z poszukiwań fotografa. Swoje poszukiwania rozpoczęłam poprzez słowo fotografia ślubna Kraków, które doprowadziło mnie do Pana Łukasza, który posiadał bardzo Ciekawe i bogate portfolio fotograficzne. Od razu wiedziałam, że muszę go mieć, dobrze że wszystko planowaliśmy z 1,5 rocznym wyprzedzeniem ponieważ byłoby bardzo Ciężko o termin dobrego fotografa. Znajoma niedawno publikowała już podobny wpis na ten temat, ale ja postanowiłam opublikować swoje wrażenia i opinię na temat tego w jaki sposób realizować wesele.